Kiedy stosować zakwaszacze?
Profilaktycznie – stosowanie w okresie jakiegoś stresu, np. zmiany mieszanki paszowej (diety); w tym okresie ryzyko związane z destabilizacją mikroflory układu pokarmowego wzrasta i zakwaszacz pomaga przejść bezproblemowo sytuacje stresowe.
Interwencyjnie – stosowanie związane z wystąpieniem nieprawidłowości na stadzie (pogorszenie jakości odchodów, spadek pobrania paszy itp.); należy podawać stosunkowo wysokie dawki zakwaszaczy.
Jakie zakwaszacze mamy do wyboru?
Celem stosowania zakwaszaczy jest sanityzacja paszy lub wody oraz wpływ na funkcjonowanie układu pokarmowego zwierząt. Zdecydowana większość producentów zwierząt stosuje mieszaniny różnych kwasów organicznych.
Kwasy niechronione – płynne lub sypkie, cząsteczki kwasów są aktywne bezpośrednio po zastosowaniu w wodzie, paszy lub układzie pokarmowym. Aktywność kwasów w tym przypadku ograniczona jest do odcinka dożołądkowego układu pokarmowego ( w żołądku mamy najniższe pH w całym układzie pokarmowym na poziomie 2 – 3 pH, w kolejnych odcinkach pH wzrasta – „niewykorzystane” cząsteczki kwasu muszą zostać zbuforowane i nie mają w związku z powyższym wpływu na pH i mikroflorę jelitową ). Badania pokazują, że najbardziej efektywne w oddziaływaniu na bakterie patogenne w warunkach niskiego pH są kwasy: mrówkowy i propionowy.
Kwasy chronione – cząsteczki kwasów są umieszczone na tzw. matrycy tłuszczowej i ich działanie rozpoczyna się dopiero w momencie uwalniania się ich z cząstki tłuszczu – następuje to dopiero w jelitach cienkich, w obecności enzymów lipolitycznych. Głównym celem zawartych w takich produktach kwasów jest działanie bójcze na bakterie patogenne, a nie wpływ na pH.
Jakie mamy formy zastosowania zakwaszaczy?
- sypkie – tylko do mieszanek paszowych,
- sypkie i płynne– do mieszanek paszowych, surowców paszowych i pasz objętościowych,
- płynne – do użycia bezpośrednio na fermie w formie roztworów w wodzie do picia.
Zakwaszacze należą do najczęściej stosowanych dodatków na fermach drobiu i trzody. Ostateczny wybór rodzaju należy do hodowcy, który zawsze bierze pod uwagę najlepsze rozwiązanie dla jego fermy.